Inicjatywa na rzecz osób borykających się z uczuciem samotności, znana jako „Wolontariat Koleżeński Mary i Max”, to unikalna forma pomocy oparta na cotygodniowych spotkaniach zaprzyjaźnionych osób o podobnych zainteresowaniach. Wyjątkowość tego programu polega na jego nieformalnym charakterze – wolontariusze decydują, jak spędzają czas ze swoimi partnerami, możliwości są niemalże nieograniczone: od wypadu do parku trampolin, przez wspólne delektowanie się lodami, aż po rowerowe eskapady czy wizyty w teatrze.

Jak dowiadujemy się, to nietypowe rozwiązanie działa w stolicy Polski już przez dekadę. Program „Mary i Max” jest zarządzany przez specjalistów od psychologii i cieszy się wsparciem lokalnych przedsiębiorstw oraz instytucji, które regularnie przekazują pary bilety czy vouchery umożliwiające kolejne spotkania. Ta innowacyjna forma wolontariatu okazała się strzałem w dziesiątkę dla tych, którzy chcą łączyć przyjemne z pożytecznym – odkrywać nieznane zakątki swojego miasta jednocześnie pomagając innym.

Osoby korzystające z programu to przede wszystkim jednostki znajdujące się w spektrum autyzmu, które dzięki wsparciu rówieśników mają okazję doświadczyć, co to znaczy mieć prawdziwego przyjaciela. Od momentu powstania Stowarzyszenia „Mary i Max” udało się stworzyć niemal 300 takich niezwykłych par.

Wolontariusze zaangażowani w program to różnorodna grupa osób – od uczniów, przez studentów, aż po pracowników różnych sektorów. Każdy z nich przed rozpoczęciem swojej przygody z wolontariatem koleżeńskim przechodzi przez dwudniowe szkolenie. Aktualnie trwa rekrutacja do jedenastej edycji programu, która ma ruszyć już tej wiosny.